
Sesja noworodkowa to niezwykle delikatna i wyjątkowa pamiątka z pierwszych dni życia Twojego dziecka. Czas płynie bardzo szybko, a maleństwo zmienia się dosłownie z dnia na dzień. Właśnie dlatego wiele rodziców decyduje się na profesjonalne zdjęcia, które pozwolą zatrzymać te ulotne chwile na zawsze. Ale kiedy jest najlepszy moment, by wykonać taką sesję?
Za optymalny moment na sesję noworodkową uważa się okres między 5. a 14. dniem po narodzinach. Dlaczego właśnie wtedy?
Dziecko śpi głęboko i spokojnie, co pozwala na ułożenie go w różnych pozycjach bez stresu i dyskomfortu.
Noworodki są jeszcze bardzo elastyczne, co umożliwia wykonanie klasycznych, zawiniętych pozycji typowych dla sesji noworodkowych.
Skóra maluszka jest jeszcze gładka, a dzieci rzadziej zmagają się z kolkami czy trądzikiem niemowlęcym, które często pojawiają się po 2–3 tygodniach życia.
Oczywiście! Jeśli nie udało się zorganizować sesji w pierwszych dwóch tygodniach, nic straconego. Każdy etap rozwoju dziecka jest wyjątkowy – zdjęcia z 1. miesiąca, 6. tygodnia czy nawet później również mają swoją magię. Warto jednak pamiętać, że starsze niemowlęta są już bardziej aktywne, mniej śpią, a zdjęcia są wtedy bardziej naturalne i mniej stylizowane.
Zarezerwuj termin z wyprzedzeniem – najlepiej jeszcze w czasie ciąży.
Zadbaj o spokojną atmosferę – dziecko powinno być nakarmione i wyspane.
Zaufaj fotografowi – doświadczony specjalista wie, jak pracować z maleństwem, by wszystko przebiegło bezpiecznie i bezstresowo.
Podsumowując:
Najlepszy czas na klasyczną sesję noworodkową to pierwsze dwa tygodnie życia dziecka. Warto zaplanować ją z wyprzedzeniem i potraktować jako wyjątkową okazję do zatrzymania tych magicznych, pierwszych chwil.